środa, 1 czerwca 2011
Zapraszam na kawę
Zaproszenie na kawę??? Czemu nie! Wysłałam to zaproszenie do koleżanki z liceum... teraz nie ma innego wyjścia jak tylko przyjechać w odwiedziny na małą czarną... i oczywiście pogaduszki.
Powiecie, że można przecież zadzwonić ale czy nie milej dostać taką karteczkę z rąk listonosza??
Teraz nie ma odwrotu... oficjalnych zaproszeń się raczej nie odmawia...hihihi. Prawda???
Stempelek można nabyć tutaj.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kartka piękna, pomysł jeszcze piękniejszy, koleżanka bedzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zaproszenie, bardzo pomysłowe. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńpewnie, że się nie odmawia... :p a mi się własnie kawa kończy :p
OdpowiedzUsuńhaha! no tak... świetna kartka... Kolory lubię bardzo! :)
takie zaproszenia są cudne i pozostają w pamięci :) też bym takiemu nie odmawiała :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że spodobał Ci się taki układ kartki, jest bardzo efektowny :)
OdpowiedzUsuńA takiemu zaproszeniu na kawę na pewno nikt się nie oprze :)
Kartka jest po prostu świetna! I ta kawa... mmmmmm... aż czuć jej aromat... (a kawy nie piję! ;)
OdpowiedzUsuń