niedziela, 12 lipca 2015

Troszkę prywaty






Pierwsze dni wakacji zaczęliśmy nad Soliną.
A kolejne nad zalewem w Klimkówce (blisko nas)
 





5 komentarzy:

  1. O tak, wakacje nad Soliną to jest to! Pozdrawiam słonecznie B)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super tak trafić w pogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę udanego wypoczynku :)) Nad Soliną byłam dwa razy - latem i zimą -miło wspominam te wypady :)) Wy też jak widać na załączonych obrazkach świetnie się bawiliście :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo!