środa, 22 września 2010

Kolejny ciężki tydzień...

Dzisiaj napiszę tylko parę słów. Karteczki nie zrobiłam, czasu nie mam i wena jakoś sobie poszła na jesienne spacery... Vice smajliku na www.celysvet.cz.
Jak ją znajdziecie... to podeślijcie mi odrobinkę, bo mam zadanie do wykonania i chcę się z niego solidnie wywiązać.

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję za milutkie komentarze!
Całuski
Jola

3 komentarze:

  1. jutro wyślę Ci wenę prioritetem :) Bo trochę jej mam... :) U mnie jest inny problem- czas ;) Albo jego brak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wena wróci niebawem. Tak się lubi podroczyć od czasu do czasu ;)
    Wszystkiego dobrego życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę duużo weny i wielu świetnych pomysłów, pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwością na kolejne dzieła:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde miłe słowo!