Super zaczęły się wakacje... dzisiaj byłam u Agnieszki w Domu na Łąkach. Wczasowała się tam również Magda z mężem. Naprawdę super spotkanie, pyszna kawka i ciasteczko oraz pogaduszki... jak zawsze żal stamtąd odjeżdżać... ale obowiązki wzywają. A ponoć mam wakacje...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
niestety od niektórych obowiązków wakacji nie ma ;) świetne zdjęcia, na pewno były przemiło :)
OdpowiedzUsuńDagmaro... w Domu na Łąkach zawsze jest super! Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPiękne miejsce do odpoczynku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSpotkania w miłym gronie - zawsze pożądane :)
OdpowiedzUsuń